czwartek, 28 listopada 2013

Autorzy blogu:
Karol Grajczak
Aleksandra Tomczyk
Jan Kulczyński

Opiekun:
Agnieszka Burandt

Zespół Szkół Pijarskich im. św. Mikołaja w Elblągu (gimnazjum)
ul. Saperów 20
82-300 Elbląg
Sarmata to przede wszystkim rycerz,obowiązkiem było bić się w obronie ojczyzny i wiary,herb szlachecki zobowiązywał do męstwa,odwagi, najbardziej kompromitujące było tchórzostwo.Patrząc np.na zachowania kibiców, nasuwa się pewne podobieństwo, oni też są skorzy do bijatyki, tylko
w "obronie" czego?
W naszych gestach, też są pozostałości po Sarmatach....
Bardzo modne są warsztaty , zwłaszcza dla osób na stanowiskach, dotyczące mowy ciała, zobaczmy jak sobie radzili Sarmaci.....

parę słów o ubiorze...Niejeden Sarmata błyszczał jak choinka i był barwny jak papuga....Spójrzmy czasem na nasze ulice.....
Czytając o Sarmatach, dowiedziałem się,że tyle było odcieni wiary, ilu Sarmatów.Zdarzali się i fanatycy, ziejący nienawiścią do innowierców, ale i tacy, którzy krytykowali kler.Czy
i dziś w naszym społeczeństwie tak nie jest?
Niedawna scenka z naszego Sejmu,kiedy posłowie odrzucili wniosek o referendum w sprawie 6-latków, rozległy się gwizdy i okrzyki Skandal, Skandal...ale to i tak łagodna scena, a w sejmie sarmackim ,nad ławami posłów,gdzie  cisnęła sie publiczność,gwizdano lub ciskano jabłkami i gruszkami.Czasami gwar zagłuszał odczytywanie ustaw, tak że marszałek ciskał laską....